Mariusz Kruk pisze:
>> Nie jest przyzerowa. Nie musisz ręcznie uruchamiać gry po
>> włożeniu płyty, tylko sama startuje. Ot, jak ktoś używa PC
>> jako konsoli do gier to dla niego *podstawowa* funkcja.
>
> Właśnie dotknąłeś kolejnego problemu - durnego ograniczenia "płyta musi
> być w napędzie żeby można było zagrać". Paranoja.
Nie jest to takie durne ograniczenie. To znaczy nie byłoby
durne, gdyby płyta była *używana* faktycznie. Po co bowiem
kopiować *wszystko* na dysk twardy komputera, skoro można
skopiować na przykład 500 MiB materiałów potrzebnych często
lub z bardzo małym opóźnieniem, a pozostałe 4 GiB muzyki,
filmów i map wczytywać z DVD w razie potrzeby.
Niestety, najczęściej płyta jest potrzebna w napędzie tylko
z dwóch powodów: a) by łatwiej uruchomić grę, bez potrzeby
klikania czegokolwiek poza przyciskiem "PLAY NOW", b) by
sprawdzić oryginalność nośnika.
PS. Świetne rozwiązanie zastosował tutaj producent gry "Bal-
dur's Gate". W konfiguracji programu określało się ilość
danych buforowanych na dysku twardym. W czasie gry dane
były wczytywane z CD i buforowane zgodnie z określoną
hierarchią na dysku twardym. Im większy bufor, tym rza-
dziej trzeba było mieszać płytkami.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Thu Feb 4 11:35:03 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 04 Feb 2010 - 11:42:01 MET