Sempiterna pisze:
> Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał w
> wiadomości news:heo2c2$2ao$1@news.interia.pl...
>> Wzmiankowany Czernobyl nie korzysta z rozmnażania po autorunach.
> Nie może być... To jakim cudem, wirus uruchomiony z pliku przez autorun
> właśnie, z pliku, którego akurat nie zamierzałem uruchamiać, zreplikował
> się do ponad 200 plików?
Oj zaraziłeś się grypą od chłopa w czapce i winna czapka.
Sam autorun nie był zarażony (tak jak to ma miejsce na pendrajwach). On
tylko uruchamiał program, zgodnie z intencjami producenta. A że
producent popełnił błąd i dał szkodliwy plik... Tak samo byś się zaraził
uruchamiając go ręcznie. Sam Czernobyl nie korzysta jako taki z autorunów.
> Jak myślisz, gdybym wyłączył autorun i nie
> uruchamiał pliku-nosiciela, to wirus zreplikowałby się do np. 500 plików
> nie 200? Bo ja czegoÅ› nie jarzÄ™...
No jakbyś się schował w domu, to byś nie spotkał chłopa w czapce....
-- Przemysław Adam ŚmiejekReceived on Sun Nov 29 15:25:02 2009
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 29 Nov 2009 - 15:42:02 MET