Wojciech "Spook" Sura pisze:
> Konrad Kosmowski wrote:
>> Ale mnie gówno obchodzi co Microsoft sobie twierdzi, mnie obowiązują
>> warunki
>> umowy (zakupu) i licencji, którą się związałem z Microsoftem.
>> Ich tłumaczenie mnie gówno obchodzi. W Polsce nie Microsoft definiuje
>> komputer
>> tylko muszą to doprecyzować w licencj. A jeżeli nie sprecyzują to
>> odsyłam do
>> słownika PWN.
>
> Hmm, a jakaś podstawa prawna? Bo mnie się wydaje, że skoro to oni
> definiują licencję, to oni mają prawo jej interpretacji.
>
Wiążące interpretacje prawne w warunkach spornych wydaje sąd, nie
zainteresowana strona.
-- | Andrea | http://czerwona-linia.blogspot.com/ | ------------------------------------------------ There is no such thing as overkill, there is only "where's the ammunition" question.Received on Sat Jan 26 21:50:06 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 26 Jan 2008 - 22:42:04 MET