Mam dysk zewnętrzny podpięty kabelkiem ethernet do routerka sieci
domowej.
Na dysku jest serwer smb. Na komputerach w sieci jest Win XP Home i
Prof. Wszystko śmiga mniej więcej sprawnie, tylko trochę irytujące jest,
że po paru minutach nie kożystania z zasobów dyskowych dysku sieciowego,
próba połączenia z dyskiem wiąże się z czekaniem ok. 5-10 sekund. Przy
czym dysk cały czas się kręci. Dlaczego tak jest? Wydaje mi się, że na
początku korzystania z tego dysku nie było takich opóźnień. Czy można to
jakoś wyeliminować?
Received on Sat Jan 19 10:35:09 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 19 Jan 2008 - 10:42:03 MET