Re: Zółw w 2000

Dnia 25-09-2007 o 00:27:46 Michal Bien <mbien@uw.edu.pl.invalid>
napisał(a):

>> Telewizja satelitarna jakos dziala bezprzewodowo... a z orbity na
>> Ziemie sygnal malego dystansu nie ma :)
>
> No i? Nie wiem co to za argument? Przeciez tu sygnal skompresowany
> dociera do urzadzenia zewnetrznego innego niz PC i przez nie jest
> obrabiany.

Nie chcesz przewiercac sciany zeby wyswietlac obraz z PC na telewizorze.
Przeslij to droga powietrzna. Telewizja satelitarna to najlepszy przyklad,
ze jest to mozliwe.

>> A co do wifi - ciekawe jakie filmy maja bitrate wyzszy niz 100Mbit/s,
>> zeby nie dalo sie przez zwykly wireless przepchnac.
> 1. Kazdy.

Co?! Blueray ma 25GB, wepchnijmy tam 100 minut filmu dla latwego rachunku.
250MB/min, czyli ok. 6MB/s (48Mbit/s).

> Dales przekonac sie reklamom - przy wifi w IEEE 802.11g
> max to 54 mbit (tryby turbo itp. sa niezestandaryzowane) ale to jest 54
> mbit w WRASTWIE RADIOWEJ z narzutem ramek itp.

To te 54Mbit/s to malo? Jaki Ty chcesz obraz przesylac do tego telewizora?

> - przy IEEE 802.11b czyli
> 11 mbit max co wyciagniesz to ~600-700 kB/s. Dla bardziej wrazliwego IEEE
> 802.11g jest jeszcze gorzej, a pamietaj ze po drodze bedzie 1 czy 2
> sciany.

http://blogs.techrepublic.com.com/networking/?p=232
Wiem, ze to nie jest jakis superwiarygodnonaukowy test. Ale wynik 1GB/9min
powinien starczyc do przesylu obrazu.

> No i mowimy oczywiscie o przeslaniu satrumienia ZDEKOMPRESOWANEGO bo to
> cale DRM musi byc obrobione na PC ktory pobral licencje (idea DRM polega
> na tym, by nie miec pozytku z pliku na innym urzadzeniu). Nie rozwiazany
> zostaje problem jak odebrac taki przepchniety przez wifi sygnal bez
> trzymania huczacego peceta obok telewizora.

Tu pewnie trzeba w sprzet zainwestowac... albo zmontowac samemu. Taniej
wyjdzie nieszumiacy komputer :)

-- 
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.