Raz dwa trzy i rozgiągamy... Tylko jak? (Tapetę na pulpicie)

Hej!
Niby banalne, ale...
WinXP SP2
Gdyby był tylko jeden ekran, to problem by nie istniał.
Ale, mam dwa ekrany... I gdyby miały tradycyjne proporcje, a ściślej
jednakowe, to też pewnie problem by nie istniał.
Ale, proporcje ich są różne i w tym jest rzeczy sedno... Ale tym razem
nie jest mi wszystko jedno...
Ekran główny, ma rozdziałkę 1600x1024, ekran dodatkowy 1600x1200.
Tapeta na ekranie głównym jest OK, rozciagnięta prawidłowo, na cały
ekran. Ale w takiej samej postaci powtórzona jest na ekranie dodatkowym.
Czyli też 1600x1024. Sęk w tym, że tenże ma właśnie 1600x1200 i u góry,
jak też u dołu, ma nie pokryte paski, jak w kinie panoramicznym.
Olewałem to dotychczas, ale sobie pozwoliłem zainstalować Vista
Transformation Pack (pomijam, że wywaliłem go szybciej, niż założyłem,
bo zaczął mi jakieś podejrzane rzeczy uskuteczniać), gdzie tapety na obu
ekranach były prawidłowo rozciągnięte. Znaczy się, że to jest możliwe.
Wprawdzie GTP, ale nie aż tak wielkim i nie zeznał, jak to rozwiązać.
Zatem uśmiecham się o (p)odpowiedź - jak spowodować, by tapeta na
dodatkowym ekranie też sie rozciągnęła całkowicie, ażebym nie musiał
zanadto kombinować, do VTP nie chcę wracać, ale wolałbym pozbyć się tych
2 pasków bez tapety. Wprawdzie opcja "sąsiadująco" częściowo załątwia
problem, gdyż wtedy tapeta pokrywa cały ekran, ale ja nie chcę mieć
kaszanki, puzli na ekranie... chcę mieć jedną tapetę... Rozdzielczości
muszą takie pozostać, jakie są.

Próbowałem kombinować we właściwościach ekranu, ale albo nie ma tam
niczego dla mnie, albo coś przegapiłem... Tylko co?
Skoro Vista.T.P. daje tapetę prawidłowo rozciągniętą (i po
odinstalowaniu tegoż VTP przez chwilę też to miałem), to znaczy, ze
raczej chyba ta sie też to pod XP osiagnąć? Tylko, właśnie, jak?

-- 
LH
Jambo, jambo bwana,
Habari gani? Mzuri sana!
Wageni, wakaribishwa,
Kenia yetu, hakuna matata!