U¿ytkownik "Kajetan" <no-mail@no-problem.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
news:fc1n0n$823$1@news2.ipartners.pl...
> U¿ytkownik "Lawrens Hammond" <valhalla@interia.pl> napisa³ w
> wiadomo¶ci news:46e28043$1@news.home.net.pl...
>
>> Zdecydowanie. Przy takich obrotach Twój komputer ju¿ dawno by
>> pofrun±³ w ¶wiat. O ile wiatraka wcze¶niej nie rozwali³a by (a niemal
>> na pewno) si³a od¶rodkowa. To jest 7500 obrotów na sekundê, tego te¿
>> ¿aden silnik ci nie da, a tym bardziej nie wytrzyma.
>
> A wlasnie ze nie :P
> Wirowki do separacji izotopow u235 z UF6 kreca sie szybciej, separacja
> skladnikow krwi tez AFAIR wymaga wiekszych predkosci.
Ale tam masz to wszystko specjalnie ku temu zaprojektowane, absolutnie
idealnie powywa¿ane - u³amek milimetra niewywa¿enia... Mój nauczyciel
elektrotechniki opowiada³ o maszynach do wiercenia p³ytek
(drukowanych) - tam sprawy musia³y i¶æ szybko, bo produkcja by³a raczej
masowa, to i wiert³o musia³o zdejmowaæ materia³ b³yskawicznie. £o¿ysko,
w którym obraca³o siê takie wiert³o, mia³o 200 tys. (dwie¶cie tysiêcy)
obrotów na minutê. Gdy wiert³o choæ odrobinê nie sta³o idealnie w osi,
to si³a od¶rodkowa wygina³a je pod k±tem prostym. Wiatraki w kompach
raczej nie s± projektowane, aby robiæ za helikopter... A si³a od¶rodkowa
niechybnie porozrywa³a by silnik na strzêpy - tak czêsto dorzyna siê
popsute silniki w samochodach - youtube has³o "engine blow" (choæ tam
bezpo¶rednie przyczyny ostatecznej awarii s± przewa¿nie inne) - takie
co¶ siê stanie z wiatraczkiem.
> A zeby nie bylo kompletnie off-topic - moze MBM aka MotherBoard
> Monitor
> pomoze?
Mo¿e impulsator w wiatraku podaje po prostu sraczkowate dane, albo siê
na drobne rozmienia, impulsuj±c na ka¿dy obrót ile¶-tam razy? Ale
spróbowaæ warto.
-- LH Jambo, jambo bwana, Habari gani? Mzuri sana! Wageni, wakaribishwa, Kenia yetu, hakuna matata!Received on Mon Sep 10 00:40:07 2007
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 10 Sep 2007 - 00:42:02 MET DST