Dnia Tue, 10 Oct 2006 12:17:26 +0200, Radosław Sokół na
pl.comp.os.ms-windows.winnt napisał(a):
> Marcin Stankiewicz napisał(a):
>>> A tak w ogóle to należy albo kupić oryginał, albo zainsta-
>>> lować Linuksa. To naprawdę nie boli.
>>
>> Oj, zdzwiwiłbyś się. Daw laptopy - jeden Dell, drugi Toshiba. Obydwa z
>> OEM'owymi WinXP. I co ? Po zainstalowaniu pierwszej wersji poprawki system
>> krzyczał, że jest nielegalny.
>
> Obie firmy należą do "dużych konsumentów OEMów" i mogą w efekcie
> po pierwsze używać wersji OEM o zablokowanym kluczu, a po drugie
> faktycznie nielegalnych kopii.
Być może jest tak jak piszesz. Odniosłem się tylko do Twoich słów odnośnie
piractwa. Czasem wbrew własnej woli i o tym nie wiedząc można zostać
piratem.
> Zauważ, że ten system ma na
> celu również wykrywanie nieuczciwych sprzedawców -- IIRC nawet
> za zgłoszenie takiego przypadku MS daje darmo legalny klucz,
> należność ściągając z naddatkiem z piracącego producenta.
Toshiba jakoże moja prywatna ( zresztą kupiona w USA ) została
"zalegalizowana" poprzez wpisanie danych typu nr. seryjny komputera, adres
sprzedawcy, itd.
Dell został wymieniony na nowy sprzęt ;-). Był jednym z 17 sztuk kupionych
w tym samym czasie.
> Należy zatem po prostu dowiedzieć się jaka jest przyczyna
> komunikatu, skoro system został kupiony legalnie.
Nie wnikałem w to. Załatwiłem sprawę tak jak to było dla mnie
najwygodniejsze.
-- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Aforyzm jest małym domkiem z szerokim widokiem. Cossmann P. N."Received on Tue Oct 10 19:15:06 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 10 Oct 2006 - 19:42:02 MET DST