Re: Blokada klawisza POWER na klawiaturze - czy realne?

Autor: Lawrens Hammond <valhalla_at_interia.pl>
Data: Sun 13 Aug 2006 - 18:24:25 MET DST
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Message-ID: <44df54b2@news.home.net.pl>

Użytkownik "Radosław Sokół" <Radoslaw.Sokol@polsl.pl> napisał w wiadomości
news:eavf26$n3u$2@polsl.pl...
> Lawrens Hammond napisał(a):
> > Tylko, że... klawisz POWER na klawie jest mi potrzebny... Czasem, jak
trzeba
> > świadomie zamknąć system... dobrze, aby wtedy wyskakiwał panel z
możliwością
>
> A co Ci szkodzi zamykać go w "normalny" sposób?

Akurat nic, ale zdarzają się sytuacje, że trzeba wyłączyć od razu, gdy coś np.
zmrozi pulpit, etc, gdy ledwo reaguje na klawisze, itp.
Możliwość szybkiego wyłączenia przydaje się, wnioskuję, że jest jednak
bezpieczniejsza dla danych i urządzeń, niż wydziabać wtyczkę zasilania z
gniazdka.
Ale to wtedy, gdy zrobi chociaż power-off.

>
> Power na klawiaturze to po prostu szkodnik. A tych, którzy

W takiej postaci - tak, zdecydowanie. Bo żeby chociaż całkiem wyłączał
komputer. A tak ani zatrzymać zamykania, ani zasilania nie wyłącza. Szkodnik
wart mniej niż psie gówno w windzie... :/

> go umieszczają na środku zamiast gdzieś w dalekim rogu, to
> należałoby.... nie powiem ;)

Też tak myślę.
BTW. znów kilka razy o mało co...

-- 
LH
Mleko-czeko mleko-lada,
Mleka-rzeka ta kaskada,
Czary-dary bańki lej,
Blask-i-mlask i Milky Way :)
Received on Sun Aug 13 18:40:15 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 13 Aug 2006 - 18:42:02 MET DST