** Piotr Krzyżański wrote:
> Ależ własnie chodzi o tegoż użytkownika....
Tzn. to chodzi o moment, w którym użytkownik (używa komputera, pracuje
na nim) sam sobie staje się administratorem (stara się komputerem
administrować o czym nie ma pojęcia).
> Dla głupka, który klika każde exe nie trzeba pisać
Można pokusić się o stworzenie listy exe'ków, które może otworzyć,
całej reszty już nie. :)
> żadnych haków - wystarczy zapytać o hasło - sam powie...
Ale dorzucić do tego hasła np. tokeny (to też może przekazać, ale wtedy
to już będzie wybitnym głupkiem) czy coś po prostu duplikującego (czy
multifikującego) drogi uwierzytelniania i też będzie w miarę OK.
Technicznie od dawna da się zrobić wiele rzeczy. Problem zostaje zawsze
ten sam - człowiek, nawet już bez odniesienia do komputerów. Kiedyś
pamiętam była taka prowokacja dziennikarzy TVN jak sobie weszli na
płytę lotniska i po nim chodzili, nalepiali nalepki itp. :) A wpuścił
ich *strażnik*. ;)
-- + ' .-. . . http://kosmosik.net/ * ) ) * . . '-' . kKReceived on Thu Aug 3 23:05:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 03 Aug 2006 - 23:42:01 MET DST