Dysk padł? Nie przechodzi chkdsk..

Na dysku 120 GB WD miałem winXP HE SP2 (na partycji C: 10 GB). Ostatnio
odinstalowałem SP2, bo nie instalował mi pewnego programu (wyskakiwał błąd
"key timer"), ale odinstalowanie nic nei dało. Po tym próbowałem naprawiać
instalację i zrobić nakłądkę systemu - tak, żeby był "czysty". No i padł.
Tak skutecznie, że po instalacji (bez zakłoceń) przy pierwszym reboocie
wyskoczył bluescreen z błędem, tak samo przy próbie odpalenia w trybie
awarynjym. Spod konsoli odzyskiwania udaje mi się wejśc na instalację.
Skanowanie dysku "chkdsk /p" wykazuje błędy, a każda próba ich naprawy
"chkdsk /r" kończy się tak samo - progs dochodzi do 75%, po czym nagle cofa
się do 50% i komp sie zwiesza. Czy przypadkiem udało mi się uszkodzić dysk?
Co powinienem zrobić, aby sprawdzić, czy da się odpalić WIndowsa?
Received on Wed Nov 23 12:00:24 2005