Re: Niedostępna partycja

Użytkownik "Mtc" <tu_wstaw_moj_nick@go2.pl> napisał w wiadomości
news:dkjci1$pcp$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> >>Niedawno dokupiłem sobie nowy dysk, stworzyłem na nim
>>> partycję (nie wiem, czy to ma jakiś wpływ, ale użyłem
>>> linuxowego fdiska), już pod
> >
> >
>> To z pewnością nie był najlepszy pomysł. Sprawdź geometrię dysku,
>> wartości H/S powinny wynosić 254/63.
>
> Sądziłem, że utworzenie partycji niezależnie od zastosowanego
> programu (o ile oczywiście działa on poprawnie) powinno dać taki
> sam wynik. A co do gemoetrii, to jest 254/63.

Niestety, ale ta zasada pod Linuksem się nie sprawdza ;-). Piszę to z
autopsji.

>> Jak duża jest ta partycja? Jeśli przekracza 137 GB, a system nie ma
>> włączonej obsługi dużych dysków, to pewnie już po niej. Co mówi
>> chkdsk?
>
> Partycja ma 160GB, ale wcześniej włączyłem obsługę dużych dysków.
> Nie znam się zbytnio na chkdsk, ale on chyba wymaga podania litery
> dysku, czego nie jestem w stanie zrobić, bo nie mogę tej litery
> nadać. A partycja chyba żyje, skoro pod linuxem cała jej zawartość
> jest dostępna.
>
> Spróbowałem coś zrobić PartitionMagic-iem, ale się nie uruchamia, z
> błędem "Partition's drive letter cannot be identified", a
> PartitionInfo nie widzi na dysku żadnych błędów.

Zanim zaczniesz dysk naprawiać - sprawdź, czy to nie jest coś z
systemem. Najlepiej byłoby podpiąć ten dysk pod inny, sprawny system,
oczywiście także z włączoną obsługą BigLBA.

A, i jeszcze jedno: nie skonwertowałeś czasem tego dysku do dysku
dynamicznego? Czy typ dysku wyświetlany w Zarządzaniu dyskami to
"basic" czy "dynamic"?

-- 
M.   [MS-MVP]
/odpowiadając zmień px na pl/