Re: MCSA i inne certyfikaty MS

Algeroth <algeroth1@o2.pl> napisał(a):
 
>
> Rozumiem i chyba masz rację, chociaż tak jak napisałeś, w 100% się to nie
> sprawdza. Trzeba będzie to przeanalizować ;)

Czasami tak sie da, czasami jednak nie. W czasie swojej praktyki
egzaminacyjnej natknelam sie na kilka pytan, ktorych nijak nie moglam
rozpracowac poniewaz zadna z odpowiedzi nic nie podpowiadala i nie znalam
tematu na tyle zeby cos wymyslic. W obu dotychczasowych przypadkach strzelalam
i przyznaje, ze do tej pory nie udalo mi sie jeszcze odnalezc w materialach
jaka powinna byc odpowiedz.

Co do materialow to ja korzystam z MS Press, czasami Sybex'a. Do tego helpy,
strony MS, rozne fora dyskusyjne.
Potrzebuje srednio miesiaca zeby przygotowac sie do egzaminu, ale jest to
miesiac ciezkiej pracy, po kilka godzin dziennie: czytanie, cwiczenie tego na
moim srodowisku testowym.

Pierwszy egzamin moze byc kubelkiem zimnej wody ale potem jak juz sie czlowiek
wdrozy i przyzwyczai to nie ma problemu. Zaczyna sie myslec wedlug MS i tak
sie udziela odpowiedzi na testach.

Jesli chodzi o osrodki egzaminacyjne to moge polecic w Wawie Edusoft.
Wczesniej robilam egzaminy w Altkomie ale maja slabe komputery i na dodatek
monitory 15 cali wiec czasami na prawde trudno bylo odczytac wszystko jak
pytanie dzielilo ekran na 3 czesci

Jak ktos ma jakies pytania moge pomoc.

Serendepity. (na razie MCSA 2003 Msg.)
 

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/