Hej
Problem polega na tym, ze po uruchomieniu "mojego komputera"
albo otwarciu jakiegokolwiek foldera na pulpicie(lub z linii polecen)
restartuje sie explorer. Okno oczywiscie nie otwiera sie i w efekcie
niewiele mozna zrobic. Dzialaja natomiast wszystkie programy, jest
tez dostep do dyskow po wybraniu polecenia "otworz" np. w Wordzie.
Norton nie znajduje zadnych wirusow, nie pomogla tez opcja
"naprawy" z plyty instalacyjnej XP. Macie jakies pomysly na uporanie
sie z tym?
pozdrawiam,
Maciek
Received on Tue Sep 7 18:45:23 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 07 Sep 2004 - 19:42:03 MET DST