Użyszkodnik futszaK napisał:
> przygotowany na zaniki prądu to czy aby przypadkiem tak samo nie jest
> przygotowany na ewentualny ifu tfu tfu.... pożar...
W tym kontekście przypomina mi się rozmowa dwóch fabrykantów:
- Wiesz, ubezpieczyłem się od ognia, zalania i gradobicia.
- Pożar czy zalanie to rozumiem, ale jak zrobisz gradobicie?!
-- ŚlązakReceived on Tue May 18 18:15:02 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 18 May 2010 - 18:40:01 MET DST