Re: Internet & telefony

Autor: pawlak_at_vxdesy.desy.de
Data: Wed 29 Jan 1997 - 19:59:11 MET


In article <199701291342.OAA15554_at_kis.p.lodz.pl>, cwaniak_at_kis.p.lodz.pl (Slawomir Sidor) writes:
>> A jak jakis roztropny minister popatrzy na taka sluszna mozliwosc, i
>> stwierdzi ze tu obywatel permanentnie narusza prawo nakazujace mu placic
>> haracz za telefony do USA, to co sie dziwic ze odkryje mozliwosc likwidacji
>> numeru za uzywanie IPhone...
>
> Na taki pomysl to mogliby i wpasc ale ...

Panowie, zanim opracujecie pelna bezbledna metode wykrywania kto rozmawia
przez Internetowy telefon, jak rowniez kilkaset sposobow obejscia, to
pomyslcie i policzcie chwile. Ile osob moze jednoczesnie rozmawiac z
Ameryka przez Iphone? Nie tak wiele... Za dnia w szczycie to podejrzewam
ze odpowiedz brzmi ZERO - za wolno przepychaja sie pakiety, za duzo ginie,
rozmowa jest po prostu totalnie niezrozumiala. A i poza szczytem za duzo
takich jednoczesnych rozmow byc nie moze - bo zapchaja siec i bedzie
jak wyzej. Stad zjawisko moze byc co najwyzej marginalne i sadze, ze TPSA
po prostu nie bedzie sie oplacalo jakkolwiek go scigac - przynajmniej
dokad przepustowosc Internetu nie wzrosnie co najmniej paredziesiat razy.
                                                  
Drugi argument ze nie beda nikogo scigac jest przez analogie: czy minister
sciga kogokolwiek za to, ze posyla do USA e-mail zamiast faksu? Nie?
A podejrzewam, ze na tym TPSA "traci" duzo wiecej...

JMP



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:02:12 MET DST