Re: TPSA i Internet

Autor: Jerzy Michal Pawlak (jmp_at_cocos.fuw.edu.pl)
Data: Wed 24 Apr 1996 - 16:17:55 MET DST


In article <4lg3vr$la7_at_bilbo.nask.org.pl>, lech7_at_pse.pl (Lech Szychowski) writes:
>Konrad Plich (konradpl_at_zt.piotrkow.tpsa.pl) wrote:
>: > Tak swoja droga - jak TPSA zamierza zlikwidowaac problem InternetPhone?
>
>: 1. access list na routerze wyjsciowym z sieci (nie sprawdzalem ale sadze ze
>: to musi miec oddzielny numer TCP)
>
>Nie rozsmieszaj nas. Mozna sobie wystawic usluge na dowolnym porcie. Rownie
>dobrze moglbyc twierdzic, ze access list'a zalatwi Ci problem ftp itd...

Przepraszam ze zadam pytanie: A PO CO wlasciwie TPSA mialaby te aplikacje
blokowac? W koncu ludzie nie maja az tak masowo komputerow zeby w najblizszym
czasie mialo to jakos POWAZNIEJ zagrozic konwencjonalnej telefonii.

Poza tym, zeby sie tak 'dodzwonic' do kogos to ten ktos musi miec akurat
wlaczony komputer i byc przylaczony gdzies tam u siebie - a chyba nawet w
Stanach ludzie nie trzymaja komputerow domowych 'na okraglo' on-line? Wiec
takie dodzwonienie bedzie wymagalo wielu prob (dlugiego polaczenia lokalnego),
albo wczesniejszego telefonicznego umowienia sie na godzine :-) Tak czy tak
- TPSA cos tam na tym zarobi.

Jeszcze lepiej jest w przypadku rozmow ze Stanow do Polski - wszak normalnie
z takiej rozmowy TPSA nie ma nic, a tu odbiorca nagle placi za nia (jak za
rozmowe lokalna - ale placi). Straci amerykanska kompania telefoniczna - ale
to ich problem, nie nasz :-)

Pozdrawiam, JMP



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:56:07 MET DST