** Irokez <nie.mam@email.pl> wrote:
> O co chodzi. Jest sobie urządzonko, które po naciśnięciu guziczka nagrywa na
> pendrive podpiety do USB pliki. Potem tego pena trzeba do kompa, jakiś
> program, nagrać itp.itd... wkurzające.
> A gdyby tak nagrywarka USB, wsadzam płytę, klikam start, potem na tym
> urzadzonku robie co chce, klikam guziczek do zapisu danych, nagrywarka
> przyjmuje sobie te pliki i dogrywa... klikam znowu.. znowu dogrywa... Na
> końcu jak skończę klikam na nagrywarce finalizację zapisu i wyciagam płytę.
> Na sprzecie który wrzuca pliki nie mogę nic zainstalować, więc musiało by to
> być widziane jako pendrive.
> Jest takie cos? Da się?
Jest. Ale...
Urządzenie oczekuje, że wepniesz doń pamięć klasy usb-storage (na poziomie
sprzętowym), po czym oczekuje, że będzie to jeden z obsługiwanych przez
urządzenie systemów plików - najczęciej FAT. Urządzenie z systemem plików FAT
działa tak, że tam coś zapisujesz i to jest zapisane w *krótkim* czasie. Po
prostu tak to jest obsługiwane.
Nagrywanie płyt CD to jest zupełnie inny sposób przetwarzania tzn. najpierw
gdzieś w pamięci (niech to będzie RAM czy dysk) komponujemy zestaw danych do
zapisania na płycie, potem nagrywamy, modulo specjalne sterowniki co się
starają to robić w locie ale one są dla Windows.
Ergo: to zupełnie dwa odmienne sposoby nagrywania danych - ze sklepu nic nie
weźmiesz co tak będzie działać jak oczekujesz. Konkretnie pod to urządzenie
byłbym w stanie Ci coś takiego zrobić na płytce ARM z Linuksem, co z jednej
strony przyjmuje dane udając usb-storage, a po drugiej mańce nagrywa to na
CD... ale to nie ma sensu bo nie stać Cię na to, a ja nie jestem w tym biegły
(więc musiałbyś zapłacić za czas w którym się uczy. :)
Ergo II: jest to możliwe, nie ma to sensu.
-- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kKReceived on Sat Jun 19 01:15:03 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 19 Jun 2010 - 01:51:03 MET DST