Re: Czemu wykańczam baterie?

Autor: Brodi <madmax81_ilikespam_at_interia.pl>
Data: Sun 06 Dec 2009 - 00:05:40 MET
Message-ID: <hfep4s$74k$1@atlantis.news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> Witam,
>
> od czasu jak mam laptopy, to mam problem, że po niecałym roku używania
> bateria idzie do wymiany, bo nie trzyma nawet 10 minut. Z ostatnią to
> nawet ustawiałem w systemie żeby zaczynała się ładować dopiero przy 40%
> zużycia i nie ładowała więcej niż 95%, a i tak znów zdechła :(
zamiast 40-95 proponuje 90-98
>
> Koledzy mówią, że tak nie mają. A ja tak miałem i w Acerze i teraz w
> Lenovo.
>
> Co robię źle?
Mam 4 letnią baterię IBM w Thinkpadzie i pokazuje mi 95 % fabrycznej
pojemności, trzyma do 3 godzin normalnej pracy w trybie super saver

Mam też oryginalną 3 letnią baterię IBM w innym thinkpadzie i pokazuje
100 % fabrycznej pojemności , ile trzyma to nie wiem dokładnie ale
minimum 3 godziny bo dłużej na baterii nie pracowałem :]
A inna padła mi po 3 latach tak po prostu - miała około 99 % f.p.

Szczęście ?

W sofcie do zarządzania energią mam ustawione żeby ładował baterię
dopiero przy 95 % , w ten sposób bateria nie jest bezcelowo ładowana non
stop podczas pracy na zasilaczu. Czy to wogóle pomaga to nie wiem bo
może to po prostu szczęście , a ty masz pecha i trafiły ci się baterie
ze słabymi ogniwami.
Druga opcja to wadliwy układ ładowania w laptopie - ładuje baterie zbyt
niestabilnym prądem przez co skraca jej żywotność.
Received on Sun Dec 6 00:10:03 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 06 Dec 2009 - 00:51:01 MET