Re: Film i włączone WiFi kończy się freezem systemu

Autor: AcePL <ace_at_op.home.pl_smieciom_nie>
Data: Sat 15 Aug 2009 - 18:22:36 MET DST
Message-ID: <54de15c7ef69ec26ae7be66f36d49ce4@news.home.net.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Radosław Sokół <rsokol@magsoft.com.pl> napisał(a):
> I tu może być problem - płyta główna może nie działać za
> dobrze z tym modułem sieciowym. Miałem to samo z kartą
> na układzie Marvella. Dopiero wymiana na Atherosa umożli-
> wiła stabilną pracę.

To bardzo możliwe: wymieniłem problemową kartę na inną - to znaczy z innego
laptopa, ale też Intel 2200BG - i w moim "nowa" się zawiesiła od razu, a
stara w "tamtym" laptopie (Toshiba Portege M200) działała. Ale Toshiba jest
na chipsecie Intel 855 bodajże.

> Pytanie *jakie* karty WiFi były instalowane fabrycznie.

W manualu stoi Ambit with Intersil 2.5 Prism. Czyżby Atheros jednak byłby
odpowiedzią? Niedługo mogę mieć możliwość sprawdzenia trzeciej karty, ale
to będzie i tak Broadcom.

> W czym? Twierdzę, że ACPI nie stanowi problemu w XP. Możesz
> udowodnić, że jednak stanowi? ;) Najlepiej na podstawie ana-
> lizy architektury modelu sterowników WDM i samego ACPI ;-)

Niestety nie żyjemy w świecie idealnym. Zresztą ja nie twierdzę inaczej -
ja tylko przyjmuję do wiadomości rzeczywistość i uważam, że jeśli do
poprawnego działania ACPI (niezależnie od OS) potrzebne są dobrze napisane
sterowniki urządzenia, to poleganie na tym założeniu (dobrze napisanych
sterowników) jest poglądem dawno negatywnie zweryfikowanym przez życie.

> Mogą być spowodowane i będzie to pewnie efektem złego połącze-
> nia linii przerwań na płycie lub błędów w BIOSie. I nic z tym
> nie zrobisz (szczególnie w tym pierwszym przypadku) poza wymia-
> ną karty WiFi na taką, jaką montował fabrycznie producent note-
> booka.

Dalej uważam, że problem tkwi w chipsecie... Ale co do wymiany karty to
będzie to chyba jedyne rozwiązanie.

>> Mnie też nie, ale są takie informacje w internecie.
>
> Stare i już nieprawdziwe :)

Od kiedy coraz więcej kart graficznych wymaga do poprawnej pracy
przydzielenia przerwania, pogląd o nieprawdziwości trochę się
zdeaktualizował... ;)

> Ale problemem nie jest XP i ACPI, lecz wadliwa płyta główna
> lub błędy w BIOSie lub w sterownikach. ACPI ma po prostu
> *działać*. I nie ma powodu, by go wyłączać.

I zapewne z powodu tego poglądu programiści M$ włączyli do opcji startowych
M$ XP możliwość wymuszania ustawień IRQ z BIOS tak, jak zażyczył sobie tego
użyszkodnik?

Proszę mnie źle nie zrozumieć: ja nie uważam ACPI za zbędne - wręcz
przeciwnie, od kiedy jestem laptopiarzem (czyli 10 lat z okładem) standard
ten podoba mi się co najmniej bardzo...
Mój problem polega jednak na tym, że teraz, w tej chwili, mam mniejsze
możliwości zdiagnozowania problemu i ewentualnego jego usunięcia niż
właściciel pierwszego lepszego blaszaka.
Zresztą sformułowanie "płyta główna może nie działać za dobrze z tym
modułem sieciowym" nie za bardzo harmonizuje z hasłem "ACPI ma po prostu
*działać*". Sugerujesz w tym momencie, że standard sobie, producenci sobie,
Microsoft sobie; ergo: naklejka "ACPI compliant", ta sama w każdym
przypadku, znaczy dokładnie NIC...

Więc czyje na wierzchu? ;)

Pozdrawiam,
acepl
Received on Sat Aug 15 18:25:04 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 15 Aug 2009 - 18:51:03 MET DST