>>> Jedyna zauważalna różnica IMHO będzie ewentualnie, jeśli wbudowany w
>>> płytę układ zbiera zakłócenia np. z tramnsferów dyskowych. Wtedy owszem,
>>> możesz mieć poprawę w zakresie trzasków. Ale to mniej więcej tyle.
>> Ale już to jest dla mnie sporo, bo te szumy są nieznośne.
> innym rozwiazaniem jest tez kupno osobnej karty dzwiekowej na USB albo
> PCMCIA
To rozwiązanie może być ryzykowne. Mam doświadczenie z drugą kartą dźwiękową
na desktopie (kupioną z innych względów). Niestety okazało się, że dotychczasowa
zintegrowana karta (SoundMAX) nie pozwala na równoczesne korzystanie z innej karty.
Pozdrawiam
Received on Fri Jan 30 15:20:02 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 30 Jan 2009 - 15:51:08 MET