sensowne głośniki zamiast gigaworks?

Miałem stare Creative Cambridge Gigaworks 2.1 Niestety - kot, czas, kurz
itd zrobiły swoje, mają już z 10 lat i po prostu pierdzą, włącznie z
trzeszczącymi satelitami. W dodatku były ze 2 razy remontowane, zasilacz
już mają "własnoróbkę" itd. Trzeba wymienić.
Obejrzałem Pro Gamer 500 - jakieś nieporozumienie, stare MegaWorks
lepiej grają niż te gigaworksy.
Obejrzałem, odsłuchałem nowe Gigaworks s750. Też kiszka, wewnątrz
subwoofera jakieś elementy wpadają w rezonans przy niektórych
częstotliwościach. Brak wejścia cyfrowego.

Posłuchałem T20 i T40 (bez subwooferowe gigaworksy) - jak na głośniczki
tego rozmiaru to zamiatają, jakość dzwięku bym określił na całkiem
przyzwoitą, ale jednak subwoofera brakuje przy wyższych głośnościach.

Doradzcie coś godnego starych Gigaworksów robionych jeszcze przez
cambridge dla creativa, w cenie do ~1000zl netto, 4+1 lub 5+1 by
wystarczyło, bo inaczej chyba będę musiał łyknąć 2x T40 i myśleć nad
jakimś subwooferem, ale zestrojenie tego sensowne (i ilośc kabli,
zasilaczy) wcale mi się nie widzi...
Zastosowanie - głośne słuchanie muzyki z mpc/aac/ogg, czasem jakiś film,
więc bez audiofilskich zboczeń z złoconymi kablami ;)

-- 
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi_at_drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173