Re: "niezgodnosc towaru z opisem" zamiast gwarancji

Autor: Tazzer <tazzer_at_o2.pl>
Data: Wed 07 Nov 2007 - 11:45:00 MET
Message-ID: <1194432300.001382.41260@y42g2000hsy.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

On 7 Lis, 08:08, "Artur M. Piwko" <milusi.pysiac...@buziaczek.pl>
wrote:
> In the darkest hour on Tue, 06 Nov 2007 07:06:05 -0800,
> Tazzer <taz...@o2.pl> screamed:
>
> Dałem Ci wędkę, nie rybę. Jeśli będziesz nadal ślepo tkwił w swoim
> przekonaniu nieomylności to już nie będzie moja piaskownica.

A ja Ci dawalem rybki. Zauwaz, ze Ty tez tkwisz w przekonaniu
nieomylnosci.
Ok, a co powiesz na to: pierwszy lepszy sklep wysylkowy znalazlem

http://www.morele.net/pokaz_pomoc/17/

tam pisza o zniegonosci tez dosc sporo, ale zjedz sobie do pkt 29.
Cytuje:
29. Gwarancja, rękojmia, oraz prawo odstąpienia od umowy nie
obowiązują
gdy towar został uszkodzony mechanicznie z przyczyn, za które
sprzedawca nie ponosi odpowiedzialności, w szczególności wskutek
nieprawidłowego używania.

Na logike biorac, zaden sklep nie bedzie dzialal na swoja niekorzysc,
prawda? Jesli tak, to to co jest tutaj napisane, to minimum ze strony
sprzedawcy co musi wypelnic. A wiec, jesli gwarancji nie podlegaja
uszkodzenia mechaniczne, w szczegolnosci na skutek niewlasciwego
uzytkowania - czyli srubokretem wyjmuje tacke DVD, spadnie mi cos i
sie rozleci, itd - to sa uszkodzenia mechaniczne. Czy uszkodzeniem
mechanicznym jest rowniez zaprzestanie dzialania podzespolu bez
jakis przyczyn, po prostu sie popsulo - zdarza sie. Ten pkt o tym nie
mowi, wiec uznac mozna, ze takie uszkodzenie podlega niezgodnosci
towaru z umowa.

>
> > Cecha towaru tego rodzaju jest wysuwanie sie tacki poprzez nacisniecie
> > przycisku i mozliwosc umieszczenia w napedzie plyty.
>
> Nie chodziło o cechę towaru a o to co napisane zostało
> w <Xns99E0A515F9D0Fadresutuni...@127.0.0.1>.

Niestety nie wiem jak tam dotrzec.

A co do jedzenia, to tam jest data waznosci i beirze sie jeszcze
mozliwosc zlego przechowywania jedzenia - wiec to dziala troche
inaczej.
A co do lancucha, to ciekawy problem, bo w sumie masz racje, ze sie
wydluzy....ale czy to nie jest normalna cecha tego typu rzeczy? To nie
jest neizgodnosc, tylko zuzywanie sie. Tak samo jak klocki
samochodowe, i wycieraczki do szyb - tez po roku juz potrafia
halasowac. Co innego gdy sie lancuch zerwie.
No i jak Mariusz Kruk ? To chyba ma sens, nie?

pozdrawiam
Tazzer
Received on Wed Nov 7 11:45:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 07 Nov 2007 - 11:51:05 MET