Re: Nieuczciwy sprzedawca - monitor LCD

Autor: PaPi <wszystko_at_albo.nic>
Data: Tue 27 Mar 2007 - 13:21:57 MET DST
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Message-ID: <1f582$4608fe3b$57cf8def$19460@news.chello.pl>

>> Wystapienie WADY o jakiej nie wiedzial klient w momencie zawarcia umowy
>> kwalifikuje do korzystania z niezgodnosci towaru z umowa.
>
> Wada to nieporządana cecha *niedopuszczana przez specyfikację
> techniczną urządzenia*.
>
> Uszkodzone piksele są opisane w instrukcji urządzenia jako
> dopuszczalne. Jest podany numer normy i klasa urządzenia.

1. Zgodnie ze slownikiem PWN wada to :
" <ujemna cecha charakteru>
  <brak, uszkodzenie obniżające wartość jakiegoś przedmiotu, systemu>
  <niedorozwój lub nieprawidłowa budowa jakiegoś narządu żywego organizmu>"

2. Nie mam mozliwosci przeczytania instrukcji PRZED otwarciem pudla.

Zgodnie z p-ktem 1 i 2 jesli o mozliwosci wystepowania wady produkcyjnej nie
poinformuje mnie sprzedawca, lub jesli nie jest taka mozliwosc jasno
okreslona na pudelku odpowiedzialnosc za nia ponosi sprzedawca.

> Kupując monitor kupujesz urządzenie o określonych parametrach
> technicznych wymienionych w specyfikacji i Twoim *psim obo-
> wiązkiem* jest je znać, jeżeli chcesz dokonać świadomego zakupu.

Parametry techniczne tak. Ale nie mozliwosc wystepowania wady jaka producent
przemycil w zapisie normy technicznej, o ktorej z kolei dowiaduje sie
dopiero po przeczytaniu instrukcji.

> Vide: niezgodności z umową nie ma i nie wiem gdzie ją widzisz.

Alez jest. Kupilem produkt jaki jest wadliwy fabrycznie.
To, ze producent wymyslil sobie powolywanie sie na norme jaka prawem NIE
JEST oraz sprzedawca nie poinformowal mnie o mozliwosci istnienia takiej
wady kwalifikuje sie do niezgodnosci towaru z umowa.

> Jeszcze raz przypominam: co z tego, że Tobie wydaje się tak
> czy tak, skoro przy pierwszej próbie zwrotu LCDka z uszkodzo-
> nymi pikselami 75% sprzedawców od razu Cię "wyrzuci ze sklepu"
> w przenośni? Nie liczy się to, co sobie myślisz, liczy się
> to, co napisane w instrukcji w dziale "specyfikacja techniczna".

To co sie Tobie wydaje ma sie nijak do prawa.
Skoro kilka razy w watku powolales sie na prawo ni razu nie powolujac sie na
nie wyrecze Cie w tym.

Oto ustepy z ustawy pt. "Ustawa o szczegółowych warunkach sprzedaży
konsumenckiej"

Art. 3

"1. Sprzedawca dokonujący sprzedaży w Rzeczypospolitej Polskiej jest
obowiązany udzielić kupującemu jasnych, zrozumiałych i niewprowadzających w
błąd informacji w języku polskim, wystarczających do prawidłowego i pełnego
korzystania ze sprzedane- go towaru konsumpcyjnego. W szczególności należy
podać: nazwę towaru, określenie producenta lub importera i kraj pochodzenia
towaru, znak bezpieczeństwa i znak zgodności wymagane przez odrębne
przepisy, informacje
o dopuszczeniu do obrotu w Rzeczypospolitej Polskiej oraz, stosownie do
rodzaju towaru, określenie jego energochłonności, a także inne dane wskazane
w odrębnych przepisach. "

"2. Informacje, o których mowa w ust. 1, powinny znajdować się na towarze
konsumpcyjnym lub być z nim trwale połączone, w przypadku gdy towar jest
sprzedawany w opakowaniu jednostkowym lub w zestawie. W pozostałych
przypadkach sprzedawca jest obowiązany umieścić w miejscu sprzedaży towaru
informację, która może zostać ograniczona do nazwy towaru i jego
głównej cechy użytkowej oraz wskazania producenta lub importera i kraju
pochodzenia towaru. "

Art. 4.

"1. Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w
chwili jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia
niezgodności przed upływem sześciu miesięcy od wy- dania towaru domniemywa
się, że istniała ona w chwili wydania"

http://www.abc.com.pl/serwis/du/2002/1176.htm

I omowienie czym jest niezgodnosc towaru z umowa ze strony federacji
konsumentow :

"4. Zgodność towaru z umową

Zgodnie z przepisami ustawy sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli
wystąpią łącznie dwie przesłanki:

1. Towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową,

2. Niezgodność ta istniała w chwili wydania towaru.

Towar należy uznać za niezgodny z umową, gdy nie posiada właściwości w niej
określonych, nawet, jeżeli brak zgodności nie ma znaczenia dla wartości czy
użyteczności towaru. Niezgodność z umową jest innym pojęciem niż wada
towaru."

http://www.federacja-konsumentow.org.pl./story.php?story=139

A teraz czekam na Twoje powolanie sie na obowiazujace w Polsce prawo.

Pozdrawiam
PaPi

ps. coby nie bylo przeslanek EOTopowania masz MIME mimo ze nie uzywam
polskich znakow
Received on Tue Mar 27 13:25:09 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 27 Mar 2007 - 13:51:29 MET DST