Re: nie startuje

Autor: Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta.spamu.nie.trawi_at_gmail.com>
Data: Tue 20 Mar 2007 - 21:40:13 MET
Message-ID: <etpgu2$4h5$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

nightcrawler wrote:

>
>>
>> U mnie to wynikało z pęknięcia płyty głównej. Znaczy: komputer się
>> odpalał, wiatraki chodziły, ale monitor czarny. Sposób miałem dziwny -
>> odłączałem kompa od prądu, podpinałem, próbowałem. I tak do skutku.
>> Stanęło na tym, że nabyłem nową płytę...
>
> no jak pękła, to rozwiazanie raczej logiczne :]
> ale u mnie tak z dnia na dzien bez grzebania i bez niczego przestal komp
> startowac :(

Toż o to chodzi, że u mnie też tak. Chodziło, wg znajomego elektronika, o
pęknięcie ścieżek na płycie.

-- 
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta        mailto:m.karweta@gmail.com
GG: 3585538 | JID: m_karweta@jabber.autocom.pl
"błogosławieństwo PiS nie pokona ekonomii. Nawet w IV RP." Raf256
Received on Tue Mar 20 21:45:08 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 20 Mar 2007 - 21:51:18 MET