Re: IBM T23 - kilka pytań

Użytkownik "Sławek" <slawek@gregmar.pl> napisał w wiadomości
news:bxn3s1f8bqxq.lton8mlngvjp.dlg@40tude.net...
> Witam
>
> Zastanawiam się nad kupnem tego laptopa. Ma służyć głównie do
> programowania
> i przeglądania WWW kiedy jestem na uczelni, dlatego mam kilka pytań.
> Jak jest z głośnością podczas pracy?

Kupiłem na aledrogo T22. Jest cichy... laptop... sam laptop...

> Ile wytrzyma na nowej baterii?

4 godziny jeśli nie właczysz Winapa aby coś sobie słuchać, wtedy 2,5.

> Czy w porównaniu z moim obecnym duronem 1.2 ten Pentium III 1 GHz będzie
> duĹźo wolniejszy?

W T22 mam P3-900 - ładnie to się zbiera.

> Jak jest z awaryjnością i na co zwrócić uwagę przy zakupie?

Po pierwsze pomacaj przed zakupem, po drugie obejrzyj przed zakupem, po
trzecie włącz przed zakupem.

Ja kupiłem zdalnie, w/g zapewnień super stan itp itp., prosiłem aby matryca
była bez odcisków klawiatury równomiernie podświetlona itp (bo i tak matryca
w tych modelach nie jest najwyższych lotów) to dostałem z ładnie świecącą
matrycą, ale w przyrodzie nic nie ginie więc dostałem gratisy:
- na dzieńdobry oryginalny dysk IBM poszedł 'w kupeł' - nie, nie był
uszkodzony tylko wył niemiłosiernie zagłuszając pralkę Franię. Te dyski są
głośne, ale dostałem specjalnie wyselekcjonowany egzemlaż jak sądzę ("no ale
matryca ładnie świeci"). Nowy dysk 40GB - 250zł
- palmrest - górna obudowa kadłubka - jest wytrzymała, ale są 2 miejsca
fabrycznie sknocone - po bokach jest przewężka jak zaczyna się klawiatura i
w tym miejscu lubi pękać. Dostałem pękniętą i poklejoną czymś. Po miesiącu
puściło i nowy palmrest stówkę mnie wyniósł.

Poza tym o czym byłem powiadomiony to słaba bateria - kupiłem regenerowaną
180zł (na niej te max 4 godziny wyciągam) oraz naklejki na klawiaturze bo
oryginalnie niemiecka.

Teraz się milusio pracuje.

T23 to nowsza płyta główna w stosunku do T22, procesor szybszy (magistrala
133MHz) lepsza grafika z większą pamięcią więc pewnie bateria krócej
podziała.

Aha, patrz żeby nie było hasła na BIOS, zdjęcie go trochę kosztuje i jest
ryzykowne - można uwalić kostkę i to będzie finansowo bolało, kto wie czy
wtedy nie taniej wychodzi kupić nową płytę.

Pozdrofka

-- 
Irokez