Ok ciąg dalszy - wczoraj kiedy rozkręcałem płytę (mając zamiar kupić na
allegro NF7 ver2.0) zauważyłem jeden mocno wybulony kondensator - wcześniej
go nie zayważyłem bo jakoś między PCI a AGP jest i karty go zasłaniały.
(A gość w serwisie mówił ze kondensatory w porządku.)
Czy jeden spuchnięty kondensator może powodować że płyta nie działa? Czy
jest to raczej mało prawdopodobne.
Tak czy inaczej mam zamiar dać do przelutowania i zobacze czy to pomoże.
Znacie w Krakowie serwisy które to dobrze robią?
Najbliżej mam Elkomp chyba.
Maciek
Received on Wed Mar 14 08:05:13 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 14 Mar 2007 - 08:51:10 MET