HOWTO - pecet na backup [Re: Jaki system do backupu]

Autor: Konrad Kosmowski <konrad_at_kosmosik.net>
Data: Sat 10 Mar 2007 - 00:28:09 MET
Message-ID: <20070310002809.3e750b78@localhost.localdomain>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

** Tomek wrote:

> Jest sobie studio graficzne, pięć stanowisk i pojawiła się potrzeba
> backupów. (...) Może jakiœ PII z linuxem?

Jak tyle jest dla Ciebie warty backup to powodzenia... ;P

Moje zdanie? Tak z Linuksem, ale coś nowego, z gwarancją na części,
pewnego - serwer do backupów (a właściwie jakikolwiek) stawiasz po to
aby stał, robił swoje i abyś o nim zapomniał i ew. nie odpowiadał za
to, że klient oszczędzał tam gdzie nie powinien. Jak chcesz se robić
dziadowskie oszczędności... etc. etc. znany temat. ;) Największym
kosztem będą tutaj dyski, a ostatnimi czasy ceny dysków ATA i SATA się
zrównały. Więc zastosowanie szrota na P2 pozbawi Cię możliwości używania
wydajniejszych (i chyba technologicznie lepszych) dysków SATA.

Moja propozycja to:

* pecet - coś sensownego z obsługą 4 dysków SATA i jednego ATA,
  procesor praktycznie dowolny (najtańszy jaki Ci pasuje do zestawu),
  obudowa (wygodna, uchwyty na dyski, zasilacz) dobrej jakości - tu nie
  oszczędzaj, 512MB dowolnego RAMu, dobra - nienajtańsza sieciówka
* jeden praktycznie dowolnej (min. 4GB ale takiego nie znajdziesz
  nawet) pojemności i wydajności dysk ATA przeznaczony na system
  operacyjny
* cztery 500GB (albo nieco mniejsze czy może większe nawet) dyski SATA,
  zestawione parami w RAID (sprzętowo bądź programowo) - daje Ci to
  1000GB redundantnej przestrzeni dyskowej

Kosztowo wyjdzie Ci:

PC +dysk ATA +dobra obudowa - góra 2000zł
dyski SATA - 4x 600zł - 2400zł
oprogramowanie - priceless

4400zł - tanio - porównaj sobie koszt ze zautomatyzowanymi
rozwiązaniami opartymi o napędy taśmowe oferującymi taką (1000GB)
przestrzeń dyskową

System operacyjny i konfiguracja:

* dowolna dystrybucja Linuksa czy innego freeniksa, którą lubisz lub
  którą zna miejscowy guru skłonny pomóc za piwo i pizzę
* system postawiony na dysku ATA - niech się skryptem (nawet w całości)
  automagicznie backupuje na dyski SATA - przestrzeni masz dużo - jak
  Ci on padnie to se wymienisz na inny i odtworzysz - system operacyjny
  to nie są Ważne Dane
* dwie macierze RAID (4 dyski parami) podepnij sobie pod system
  operacyjny używając jakiegoś menadżera woluminów (na Linuksie polecam
  EVMS ew. LVM2) - NIE alokuj od razu całej przestrzeni, połowę, jak
  potem gdzieś Ci będzie za mało to będziesz miał miejsce na wolne ruchy

Metodyka kopii zapasowych - a to już tylko od Ciebie zależy, storage
masz - proponuję użyć sensownie jakiś skryptów np. BackupPC czy
sensownie skonfigurować SyncBack i niech sobie działa samo. Pomyśl też
o rutynowym zrzucie kopii archiwalnych na inny nośnik (np. HDDVD).

Przyszłościowo rozbudowa - jak Ci kiedyś zabraknie w tym miejsca to
robisz tak:

* kupujesz 4 następne dyski SATA (np. po 2TB każdy)
* zamykasz system, podpinasz do każdej pary RAID po nowym, większym
  dysku
* odpalasz system, przebudowujesz macierze na nowe dyski
* zamykasz system, odpinasz pozostałe stare dyski, podpinasz w ich
  miejsce pozostałe nowe dyski
* odpalasz system, przebudowujesz macierze na pozostałe nowe dyski,
  powiększasz woluminy (za pomocą menadżera woluminów) na nowopowstałą
  przestrzeń dyskową
* gotowe - raptem dwa restarty

Smacznego. ;)

-- 
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK
Received on Sat Mar 10 00:30:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 10 Mar 2007 - 00:51:07 MET