Rafał Bartoszak <sprocket@sys.BezSpamu.pl> napisał(a):
> Nie, misiu. Producenci komputerów nie używają tego słowa. Duże firmy -
> także. Paru innych gości też nie.
> Ty go używasz, bo nigdy nikt Cię nie uświadomił, jak dużym przełomem
> było zamontowanie w komputerze przenośnym pełnowymiarowej matrycy
> 640x400 32 odcienie szarości, na którym można było odpalić Windows.
> Język się zmienia - wiem o tym. Pisałem na początku wątku, że obecnie
> tłumaczenie różnic między notebookiem, a laptopem, to strata czasu. Ale
> jak mam do wyboru: stosować oficjalne słownictwo producentów (zgodne z
> genezą słowa notebook), czy trendy/jazzy zwroty ziomali różnej maści, to
> pozwolę sobie jednak mówić prawidłowo.
Producenci uzywaja obu terminow, jednak w Stanach gdzie powstaly te terminy w
codziennym uzyciu jest slowo laptop. Wynika to z jednoznacznosci tego
terminu, ktory odnosi sie wylacznie do komputerow. Natomiast podstawowym
znaczeniem slowa notebook jest ciagle notes.
A swoja droga za pierwszy notebook uwazany jest Compaq LTE 286 z
rozdzielczoscia CGA 640 x 200 (80/40 x 25 linii, 4 odcienie szarosci).
Produkcje rozpoczeto w 1989 roku, a wiec nikt nie myslal o 'odpalaniu'
Windowsow. Mial on wymiary: 1.9 x 8.5 x 11 in. Porownaj to z rozmiarem
standardowej kartki papieru w Stanach (letter = 8.5 x 11 in), a bedziesz
wiedzial skad wziela sie ta nazwa.
Pozdrowienia.
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Mon Sep 25 23:50:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 25 Sep 2006 - 23:51:23 MET DST