OMSON <omson@o2.pl> wrote:
>IMHO troche za bardzo sobie wziales ta kwestie do serca
jak juz napisano, chyba zartujesz
>- wspolczesne
>dyski zaraz po wylaczenia (praktycznie zanim zdazysz odlaczyc z
>kieszeni) przestaja krecic talerzami dlatego ludzie sobie zaczeli robic
"zaraz" to wlasnie nic nie znaczy. 5 sekund to jest zaraz? a 20? jesli
sie spieszysz to moze robic spora roznice.
>troche nabite z Twojego przeczulenia... ;) Osobiscie od 2 lat nosze dysk
>40GB ATA/100 Seagate'a i powiem szczerze ze nieszczegolnie sie nim
>obchodze
a ja nosilem dysk WD 160GB jakis rok (raz na 1-2 tygodnie) i na
zdrowie mu to nie wyszlo
> - wg odczytow SMART zero sektorow w obszarze relokacji. Raz
>tylko mialem z nim problem z uszkodzona tablica plikow - zerownie i po
>problemie. Inny dysk siedzial jedynie w komputerze (Caviar SATA 160GB) i
o no wlasnie, prawie ten, bo ATA
Received on Tue Sep 19 14:45:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 19 Sep 2006 - 14:51:28 MET DST