Re: Partycja NTFS/FAT32/FAT32

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console>
Data: Sun 14 May 2006 - 15:45:13 MET DST
Message-ID: <e47c9e$al9$1@flis.man.torun.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"OMSON" e461qb$1mh$2@atlantis.news.tpi.pl

> 2GB na xpeka to glupota. System zaraz po zainstalowaniu zajmie polowe a
> po dozuceniu uaktualnien z 1,5GB. Gdzie zatem maja byc programy -

Ja mam 1 GiB skompresowanej NTFS na WXP.
Początkowo przeznaczyłem 3 GiB i z utęsknieniem
oczekiwałem nowszego Paragonu :) do zmniejszenia
z 3 GiB na 1 GiB, jako że bez kolejnych SP 1 GiB
wystarczało, a miejsca na dyskach -- brakowało. :)

Moim zdaniem 2 GiB w zupełności wystarczy, a być może
nawet 1 GiB, ale trzeba umiejętnie ją odchudzić. :)

> zwazywszy na fakt, ze partycja zapchana od dechy do dechy strasznie sie
> muli??
> :)

A to dlaczego się muli? :) Systemowy defragmentator ma kłopoty,
ale ja akurat defragmentowałem nim tylko dwa razy w życiu i dwa
razy doszło do fatalnych skutków -- pomieszania pełnych klastrów.

I tu niespodzianka: Na około 80 defragmentowań Paragonami -- otrzymałem też jeden błąd.
Przed defragmentowaniem partycja była dokładnie sprawdzona, po defragmentowaniu w jedno
ze zdjęć wplątał się fałszywy klaster -- dokładnie 4 kiB. :)

> > ZONK! Da sie zmienic tylko wielkosci FATow, wie ktos jak badz czym
> > zmienic wielkosc partycji NTFS. Cze

> Uzyj Partition Magic zmniejszajac najpierw sasiednia partycje o pozadany
> obszar potrzebny dla powiekszenia systemowej. Po wykonaniu tych
> czynnosci PM poinformuje Cie, ze nie moze to zrobic w trakcie boot
> time'u wiec klikasz ze sie zgadzasz i jedziesz. Done!

Z PQMagicznym miałem dużo problemów wyciskających z oczu mych łzy, ;)
jako że później musiałem godzinami ślęczeć przed monitorem, aby oddłubać
to, co pokaleczył ów PQMagiczny -- cudów typu TestDisk raczej nie używałem,
choć byłem w ich posiadaniu, gdyż nie przepadam za niesprawdzonymi automagami. :)

Do zabaw z partycjami polecam Paragony i (niestety) kopie zapasowe modyfikowanych partycji. :)

Ponadto zauważyłem i wiele innych dobrych partycjonerów. :)
Nie polecam ich, bo Paragonami obrabiałem partycje tysiące
razy, a te inne znam jedynie z ,,widzenia'' ich ,,konstrukcji''. :)
I akurat Paragon (piąty) także wydał mi się dobry właśnie z powodu
swojej wewnętrznej budowy, dlatego wziąłem go ,,pod lupę''. :)

E. :)
Received on Sun May 14 15:50:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 14 May 2006 - 15:51:09 MET DST