latet napisał(a):
> Po ustawieniu na minimum (5V chyba, a może 3V) - 12-woltowy
> wiatraczek się zatrzymuje (ale tylko czasem i nie każdy).
> Ponoć to może go spalić.
Nie powinno. To silnik bezszczotkowy, niezależnie od tego
czy się kręci czy nie generator w środku przełącza
uzwojenia i nie dopuści do przegrzania któregoś.
> Ale jeśli tak - to czy takie spalenie wiatraczka (w taki sposob)
> moze zagrozić zasilaczowi i reszcie sprzętu?
Zwarcie w elektronice (niezależnie od tego, co się zewrze,
czy elektronika dysku, czy wentylatora) może uszkodzić
zasilacz i w efekcie wszystko inne, jeżeli zasilacz nie
ma zabezpieczenia przeciwzwarciowego (te lepsze mają i
nawet głupie zetknięcie linii +12 V do GND powoduje wyłą-
czenie całego komputera bez konsekwencji -- oczywiście
nie polecam specjalnie próbować tego ;) ).
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Administrator, Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Thu Jan 19 13:35:19 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 19 Jan 2006 - 13:57:41 MET