Re: NTFS - wilkosc sektora

Autor: latet <latet_at_latet.pl>
Data: Fri 06 Jan 2006 - 23:10:58 MET
Message-ID: <dpmprh$g4n$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

> Uslugi systemowe - zdziwisz sie ile niepotrzebnego nikomu szajsu
> defaultowo
> jest odpalane.
> Odpal taskmangera i zoabcz ile masz uslug chodzacych w tle.

Zaraz po zainstalowaniu tego Windows sciagnalem taką
instrukcję optymalizacji systemu i powyłączałem sporo usług.
Potem np. nie mogłem nawet do PDF-a drukowac, bo usluga
byla wyłączona :-) Generalnie nadal większosc tych usług mam OFF.

> pl;ik wymiany bo pewnie taki posiadasz - czy jest staly - jesli nie zrob
> go
> stalym - to warunek powodzenia

Tak, rowniez od razu po instalcji systemu ustawiłem (dla kazdej partycji)
plik wymiany o stalej wielkosci (min=max). Chyba o to Ci chodzi?

>> KAV5, ale to nie jego wina. Testowałem bez niego i poprawy nie było.
> To mimo wszystko - wylacz monitor a nawet go odinstaluj.

Na czas defragmentacji - wyłaczę.

> Poszukaj w p2p czegos takiego jak miniPE 2005-XT z wrzesnia... tam masz
> kilka programow do defragmentacji dysku, to bootujacy windows - dzieki
> temu
> mozna defragmentowac caly dysk wlacznie z plikami normalnie lock'owanymi
> przez system a pzoa tym mase swietnych programow - niezbednych przy
> ratowaniu dysku czy systemu - IMHO kazdy powinien to miec ze soba zawsze i
> wszedzie.

Mam to, mam, ale jakąs starą wersje i to co na niej jest, srednio chciało
działąc...

Pozdrawiam,

latet
Received on Fri Jan 6 23:10:27 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 06 Jan 2006 - 23:51:04 MET