Zabytek nie chce wystartować

Witam wszystkich styczniowo

Dostałem wczoraj w spadku po firmie kompa - zabytek sprzed paru lat -
chciałem go poczyścić i podarować go dalej komuś potrzebującemu, lecz mam
problem z odpaleniem tego cuda.
Konfiguracja:

- płyta - nie opisana - na pewno AT na BXsie
- celeron 300A
- grafika - AGP - coś na S3
- RAM - pc133 - kość 64MB + 32MB (prawdopodobnie - bo zlicza je w sumie do
98MB)
- HD - WD Caviar 2GB
- zasilacz - no name 300W AT
-jakaś sieciówka
-cdrom fdd itd

Komp stał w kącie przez dwa lata nieużywany.
Po odpaleniu - rozpoznaje kartę, procka, zasilacz, zlicza RAM no i zaczyna
się problem (i własciwie od razu kończy :) )
Do biosu (Amibios 03/30/1999 S ) wejśc się nie da (nie reaguje na del),
pojawia się komunikat "trend chipawayVirus on Guard" WAIT...

No i mozna sobie czekać.... Po 3h wczoraj znudziło mi się, dzis dalej to
samo...

Ma może ktoś z Was jakiś pomysł ? Cholera, nie wiem, moze odkurzenie mu
zaszkodziło ? :) gdybyn podał nazwę płyty to pewnie łatwiej byłoby cokolwiek
radzić, ale nie widzę żadnego napisu ( stare płyty miały nazwę pomiędzy
slotami ISA na dole, tu nic nie ma)

pozdrawiam

--
dziki