Re: Laptop mnie kopie

Autor: d'plus <dplusUSUN_TO_at_tlen.pl>
Data: Fri 06 Jan 2006 - 13:01:38 MET
Message-ID: <dplmag$b7$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

...:::WISKOLER:::... napisał(a):
> Słynny grzebolog *d'plus* podał dziwną wiadomość datowaną na 6 styczeń (
> piątek) o godz. 11:46, o treści :
>
>
>>Widzę, że tu sa osoby znające temat więc i ja dopytam.
>>mam gramofon dj-ski, profesjonalny. cały czas słyszę jego buczenie w
>>głośnikach, czuję także jakby obecność prądu na metalowych elementach no
>>i dodatkowo to buczenie nie jest słyszalne w każdym miejscu w którym był
>>gramofon podłączony. gramofon przywieziony został z anglii. jaka jest
>>rada na uziemienie tego gramofonu (w warunkach polowych-przenośnie) i
>>czy da się go jakoś skutecznie przerobić aby nie dawał przydźwięków?
>
>
> Na *odczucie prądu* powinno pomóc dobre połączenie metalowej części
> gramofonu z przewodem ochronnym (popularnie zwanym *zerowaniem*).
> Natomiast przydźwięk sieci powinno rozwiązać odizolowanie źródła pradu
> poprzez transformator separacyjny lub specjalne układy tłumiące efekt
> przydźwięku. Szczególnie filtry pracujące w zakresie częstotliwości ok
> 45-55 Hz.
> Trasformatory separacyjnę są to transformatory specjalnej budowy, cewka
> pierwotna i wtórna nie moga być nawinięte jedna na drugiej, muszą być
> dobrze od siebie izolowane. W sieciach tworzonych przy użyciu takich
> transformatorów nie stsuje się *zerowania*. Na to trzeba zwrócić szczególną
> uwagę.

a w praktyce?:) co kupić co podłączyć, bo o ile znalazłem transformatory
  to nei wiem jak mogą mi się przydac, bo nie odważę się grzebać w tym
gramofonie... może jest jakis prosty sposób/patent?
czy moga występować jakieś różnice w odbiornikach prądu z uk i pl,
którego efektem byłoby tkaie buczenie?
Received on Fri Jan 6 13:05:18 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 06 Jan 2006 - 13:51:04 MET