CosteC wrote:
> ten Pentium miał żałosny radiatorek, podstawa grubości ze 3mm i
> "żeberka" jakoś 5mm... nie dziwie sie że miał wiatrak. tyko po co
> skoro wystarczyłby pewnie radiator jak z mostka północnego
> współczesnych kompów...
Mam gdzieś w domu P166 MMX z BOXowym chłodzeniem - maleńki radiatorek na
stałe przyklejony do procesora klejem termoprzewodzącym a na nim zamocowany
mały wentylatorek. Sam się temu dziwie, po co montować coolera, skoro
hałasuje, ciągnie trochę prądu, a można zrobić to nieco bardziej elegancko
za pomocą samego radiatora. Widziałem kiedyś na Allegro P233MMX (P1, nie P2
:P) chłodzony dużym radiatorem rzeczywiście rozmiarem przypominał stosowane
obecnie do chłodzenia chipsetu Zalmany.
Możliwe, że producenci procesorów woleli jednak zabezpieczyć się na wszelki
wypadek, gdyby np. procek został zamknięty w niewielkiej obudowie, która nie
byłaby w stanie zapewnić odpowiedniego obiegu powietrza przy radiatorze.
> Wersja econo: karton
A nie zapali się? ;) To znaczy istnieje takie ryzyko? :P
> wersja lepsiejsza: wytnij z arkusza plastiku i zagnij na ciepło.
Czyli jak to ma wyglądać? Odpowiednio wygięty kawałek plastiku,
ukształtowany na coś w rodzaju "okapu" nad procesorem przyklejonego do
zasilacza, czy będzie potrzebna też jakaś rurka? ;)
Pozdrawiam!!!
Atlantis
Received on Mon Aug 22 21:10:12 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 22 Aug 2005 - 21:51:15 MET DST