Re: Pieprzymy wasze FAQjusy

Autor: maX <aver_at_interia.pl>
Data: Tue 09 Aug 2005 - 13:11:10 MET DST
Message-ID: <dda2k2$p12$1@atena.e-wro.net>

Użytkownik "Drużyna Jewela" <frodo_sam@interia.pl> napisał w wiadomości
news:dd9v9v$5g8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> maX napisał(a):
>> Użytkownik "Drużyna Jewela" <frodo_sam@interia.pl> napisał w wiadomości
>> news:dd9o5t$kje$2@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>>>>
>>>>No co ty, wierzysz że TO za oknem to prawda ?!
>>>
>>>ty tez uwierzysz :D Jak tylko odkleisz kiedys gebe od monitora :D
>>
>>
>> Zgaduję, że w wojsku byłeś stalowcem ? Pewnie nawet kadra zwracała się do
>> ciebie per "pierdolony staluchu" ? I pewnie w czasie długich, bezsennych
>> nocy pocieszałeś sie (wraz z resztą stalowców) że nie jesteście jeszcze
>> najgorsi bo "na na 2-giej kompanii 20% idzie regulaminowo, a na 3-iej
>> prawie połowa to stalowcy" ? I teraz (znowu nie mogąc spać, bo koszmary
>> stalowego życia wracają ledwie zamkniesz oczy) odreagowujesz w jedyny
>> znany ci sposób ?
>> Znam ten typ "ludzi" takich jak ty.
> Hehehe coz wojsko z przyczyn wyzszych Druzyny nie obowiazuje

Nie ściemniaj, widzę że trafiłem celenie. Widziałem niejednego stalowca i
znam się na nich (heh, psychologia stalucha :D). A może byłeś jeszcze
kompanijnym przygłupem ?

>,ale rozumiem i naprawde podziwiam twoje wojskowe przezycia:D Niezle
>musiales gdzies w łeb wydupuic,albo tez wlazles na mine:D to by tlumaczylo
>twoj pobyt przed kompem:D Nie no przepraszam - to musialo byc straszne:D
>A!Przy okazji pochwal sie kolezkom z usenetu,jak czesto pucowales kibel
>szczoteczka do zebow:D?
>

No właśnie zamiast o nerdach, opisz swoje przeżycia z MONu - "Wspomnienia
stalucha". To jak było ? Każde strzelanie - dziewica*, każdy poligon -
wtopa, na marszach kondycyjnych wymiękałeś po 5 km i prawdziwi żołnierze
musieli cię dopingować rekę, nogą i penisem ? Nawet najtańsze dziwki, takie
które wszyscy obracali jak chcieli, na każdy sposób, nawet one z ciebie
lały, i to tak że pewnie nieraz chciałeś się powiesić / zastrzelić ? Ale na
wizytach u koszarowgo psychologa (comiesięcznych ? cotygodniowych ? jeszcze
gorzej ?) rozbawiałeś go nadwyraz wciskając kity jakie to ty nie prowadzisz
"bogate życie duchowe i intelektualne" ? U pani kapitan z dentystycznego
wyłeś jak zarzynane prosię ?

> Dobrze,ze znasz ten typ:D My twoj typ tez znamy,wiec do zobaczenia w
> kolejnych watkach:D
> Hi Nerd ! :D

"Gdzie są gorsi ode mnie ?!, gdzie są gorsi ode mnie ?!, gdzie są gorsi ode
mnie ?!" I wreszcie znalazłeś ! Ale ty masz szczęście !

*Choć raz była "1"-ka ? To pewnie było całonocne chlanie ze szczęścia, nie ?
Received on Tue Aug 9 13:15:20 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 09 Aug 2005 - 13:51:07 MET DST