jedrus wrote:
> Kilkaset powiadasz..? Mialem 2-3 mies do naprawy HDD, ktory regenrowal
> sie ponad tydzien ale ile set.tys badow bylo, nie liczylem:-)
> Dzisiaj dziala OK
IMO nie warto tracić tego tygodnia dla dysku, który i tak był rozwiązaniem
tymczasowym. ;) Teraz siostra ma tylko impuls, żeby kupić sobie porządny
HDD. :)
> Moze tworzyl jakies kopie zapasowe co jest calkiem mozliwe
To nie były żadne kopie czy pliki tymczasowe, nazwy składały się z dziwnych
krzaczków, a kiedy chciało się je usuwać albo wykrzaczał się system, albo
wyskakiwał błąd systemu plików.
> Hmmmm, mysle ze najszybciej to zrobic narzedziem XPka.
Hmm... zależałoby mi na jakimś bootowalnym z dyskietki narzędziu, żebym mógł
sprawdzić na miejscu, u znajomego, który mi to sprzedaje...
Pozdrawiam!!!
Atlantis
Received on Thu Aug 4 18:10:16 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 04 Aug 2005 - 18:51:03 MET DST