Łukasz Góralczyk wrote:
> Wartałoby też sprawdzić, czy to nie wina leży po stronie programowej
> (zaczynając od BIOSa, kończąc na wyższym poziomie).
Mimo wszystko jest mało prawdopodobne, by programowe wyłą-
czenie uniemożliwiało ponowne włączenie komputera bez
wcześniejszego całkowitego odcięcia zasilania.
Ostatnio bardzo podobną sytuację miałem w źle poskładanym
komputerze z Athlonem 950, gdzie nie dość, że płyta miała
napuchnięte kondensatory, to jeszcze procesor się przegrze-
wał. Losowo maszyna się wyłączała, a ponowne włączenie wyma-
gało odcięcia zasilania, odczekania chwili i ponownego włą-
czenie całości.
PS. Przy okazji dla tych, co wieszczą kruszenie i palenie
Athlonów przy byle okazji: tenże Thunderbird 950 MHz mimo
ukruszenia i przysmażenia pod strasznie grubą wyschniętej,
srebrnej pasty (nie wiem, co za artysta go składał) do
dzisiaj pracuje idealnie -- i to jako serwer :) Wystarczyło
go porządnie poskładać od zera i jest idealnie stabilny
(na razie po wymianie płyty, bo dopiero będę się bawił
w przelutowywanie uszkodzonych kondensatorów w starej).
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | mailto:rsokol@magsoft.com.pl | | | http://www.grush.one.pl/ | \................... ftp://ftp.grush.one.pl/ ............../Received on Mon Dec 13 22:35:25 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 13 Dec 2004 - 22:51:16 MET