On Mon, 6 Dec 2004 11:47:41 +0100, GLide <glide@WYTNIJterramail.pl>
wrote:
>> Ale ten obraz CAŁY CZAS leżał na dysku twardym, nawet nie był nigdzie
>> kopiowany! I siadł... I zero możliwości naprawy, czy cokolwiek...
>> Porażka.
>Tak po prostu?
Tak po prostu.
>Moze przyszly krasnoludki i pozamienialy dane na dysku? ;-)
>Mimo wszystko wciaz jest to malo proawdopodobne jesli nic z tym obrazem nie
>robiles np. Ghostexplorerem (moze on moglby cos pokrecic). Moze jakies
>przeklamania przy transferze, przeklamania pamieci lub bledy przy
>defragmentacji co i tak mogloby wskazywac na to co wczesniej?
No to chyba jedynie to.
>Odtwarzalem dyski ghostem kiedys bardzo czesto w pracy i ani razu nie
>mialem problemu bez powodu.
Farciarz. Albo ja taki nie-farciarz :)
-- żuko / Shark von Cygnus e-mail: shark maupa post.pl "Dla podkreślenia wagi moich słów Siłacz palnie pięścią w stół."Received on Tue Dec 7 00:25:14 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 07 Dec 2004 - 00:51:06 MET