maX napisał:
> Dlaczego w takim razie np. niektórzy redaktorzy z CHIP-a
> zalecają używanie jednego i tego samego S.M.A.R.T.-softu od
> początku działania kompa
Bo monitoring S.M.A.R.T. służy do wczesnego ostrzegania przed
awariami, a żeby móc to robić, program musi się nauczyć z dyskiem
współpracować.
Opiszę ci to na przykładzie.
Instalujesz HDD Health po raz pierwszy na swoim komputerze, w którym
masz dysk Seagate Barracuda. Program rozpoznaje dysk, ale nie ma
pojęcia o cechach charakterystycznych dla jego pracy; rozpoczyna
więc monitoring, a wszelkie spostrzeżenia na temat zachowania tego
dysku notuje w swojej bazie danych. Na początku non-stop zgłasza
komunikaty ostrzeżeń, że np. atrybut Raw Read Error Rate i Seek
Error Rate przekroczyły wartości progowe. I słusznie, bo faktycznie
tak się stało - dla większości dysków Seagate to zupełnie normalne.
Ale program przecież nie zna wszystkich dysków, dlatego potrzebuje
trochę czasu, żeby go poznać. Z czasem zrozumie, że Seagate tak po
prostu ma - więcej nie będzie alarmował bez powodu. Po kilku
miesiącach monitoringu program nauczy się, jakie zachowania są
zupełnie normalne dla tego dysku, a które odbiegają od normy.
I jeśli po jakimś czasie zdarzy się coś, co znowu go zaskoczy,
niezwłocznie o tym poinformuje. Dla użytkownika będzie to sygnał,
że coś jest nie tak.
> wszystkie dane z eksploatacji dysku są zapisane w samym dysku
Ale nie ma tam historii zmian tych atrybutów. Jest tylko surowa
wartość wskazująca stan aktualny, wartość progową i najgorszą.
Jeśli nie monitorujesz dysku i okazyjnie wyczytasz kiedyś z tych
atrybutów, że napęd ma np. 12 przealokowanych sektorów, to nie
będziesz wiedział, czy te uszkodzenia powstały 3 dni temu (i trzeba
szybko archiwizować dane), czy 5 lat temu, gdy dysk jeszcze był
w fabryce (i teraz można przymknąć na to oko). Widzisz różnicę?
Podsumowując: im dłużej monitorujesz dysk danym programem, tym
pewniej będzie on rozpoznawał ewentualną awarię dysku i nie będzie
zawracał ci głowy jakimiś drobiazgami. HDD Health precyzuje
dokładność swych wyliczeń wskaźnikiem "Prediction's precision" na
zakładce Health. Po świeżej instalacji ustala tą wartość na 25%.
U mnie, po kilkunastu miesiącach monitoringu mam dokładność na
poziomie 97%. W komputerze siedzi 6 dysków, atrybuty S.M.A.R.T.
wariują jak szalone, ale program nie zgłasza żadnych błędów -
zrozumiał, że tak ma być. :)
Oczywiście można zmieniać program do monitoringu, ale znowu
trzeba będzie trochę zaczekać, aż soft pozna dany dysk.
-- \^^^^/ Pozdrawiam, Sniper \^^^^/ ((.)(.)) Po przeczytaniu spal ten list! (@ @) ---OOO-()-OOO-----------------------------------------OOO-()-OOO---Received on Wed Dec 29 17:20:23 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 29 Dec 2004 - 17:51:34 MET