Witam
W poniedziałek kupiłem sobie kieszeń do HDD Tracer, model TRH 10 KPF za 40
zł. Wszystko ładnie pięknie śmiga, ale jest coś co mi się nie podoba.
Na pudełku pisze coś takiego:
"Zamek z kluczem odcinający zasilanie dysku"
A w instrukcji coś takiego:
"Umieść szufladę w ramce i zablokuj kiszeń kluczykiem. Tylko w tej pozycji
aktywne jest połączenie dysku znajdującego się w kieszeni z komputerem"
Jest również taki ładny rysunek, który przedstawia pozycje POWER OFF i POWER
ON.
Z moich doświadczeń wynika jednak, że nawet jeśli włożę dysk do kieszeni i
nie zablokuję jej kluczykiem (pozycja POWER OFF) dysk dostaje zasilanie i
działa bez najmniejszych problemów.
Pikanterii dodaje fakt, że kumpel też ma kieszeń tej firmy i twierdzi że
nigdy nie zamyka kieszeni kluczykiem i dysk mu działa.
Jak to właściwie jest z tymi kieszeniami tracera, czy to możliwe że obaj
mamy bubla, czy może firma tracer puszcza ściemę i piszą na pudełku że
abezpieczenie przed niezamkniętą kieszenią jest a w rzeczywiśtości jej nie
ma!!! Prosił bym o wypowiedzenie się na ten temat użytkowników kieszeni
Tracer. Bo teraz nie wiem czy pogodzić się z oszustwem czy reklamować bubel,
które mi dali. Z góry dzęki za wszelkie wypowiedzi.
Pozdrawiam,
Received on Thu Dec 2 17:40:29 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 02 Dec 2004 - 17:51:06 MET