Re: Wybrzuszone kondensatory na plycie i co dalej ?

Autor: Norbert <norbas_at_op.pl>
Data: Wed 01 Dec 2004 - 03:59:30 MET
Message-ID: <cojc9r$rfc$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

W artykule news:coj24d$409$1@news.onet.pl,
niejaki(a): Marek Kleszyk - onet z adresu <mkleszyk@op.pl> napisał(a):

> tez mialem taki problem z kompem wylaly mi sie kondensatory na plycie
> glownej wymiana kilku calkiem zlikwidowala problem
>
>>> Trafila mi w rece plyta glowna socket 370 pod pentium 3
>>> Jest to jakis soltek chyba ale nie mam pewnosci.
>>> Ma kondensatory wybrzuszone troche i komputer sie z nia nie
>>> uruchamial. Czy oplaca sie wymiana kondensatorow?
>>
>> Ostatnio wymieniałem 6 sztuk na SL-7KAV
>> 1,50zł*6=9zł dziewięćzłotych
>> Tyle to miej więcej kosztuje.
>> Wcześniej robiłem to na Abit BE-6II (4 kondensatory)
>> i na Chaintech P4???? (2 kondensatory).
>> Wszystkie działają bezproblemowo.

Ale wymienialiscie sami czy u kogos ?
Bo u mnie tez jest chyba 6 czy 7 ich i jakos nie wierze ze pojde i jakis
kolo mi to za 9zl calosci powymienia.

-- 
*************** NORBERT ********************* GG:1334053 ***************
*** P4-3GHz, 1GB-HYPERX, ABIT-IC7 MAX3 *** P3-1GHz, MSI-6337, 512SDR ***
*** HDD:IBM 45GB, SEAGATE 120GB i 80GB *** RADEON 9200 , QUANTUM 5GB ***
*** GFFX 5950U,CDRW LITEON,DVD-PIONEER *** CDRW LG8160B,ENLIGHT 250W *** 
Received on Wed Dec 1 04:02:30 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 01 Dec 2004 - 04:51:00 MET