witam
maly problem, kiedys mialem jedn uszkodzony sektor na dysku to go odddalem
do sklepu,chlopaki na drugi dzien mi go oddali bo twierdzili ze wszycho jest
ok. Noi faktycznie po ich lowformacie dysku wdclearem bylo ok;-)Teraz dysk
znowu ma jedn sktor uszkodzony ktorego jednak wykrywa tylko skanowanie
powierzchni przez Knoppixa programem Badblocks, scanowanie dysku pod winda
nic nie daje-nie znajduje tego badsektora ani partition magic,ani norton
dysk doctor, ani scandysk pod winem 98. Wiec jak to jest, jest wkoncu ten
uszkodzony sektor czy nie, badblocks to ponoc bardzo dobry soft wiec sie
chyba nie myli. Czym go sprawdzic jeszcze zeby ostatecznie sie przkonac???
Z gory dzieki za wszelkie info
Received on Thu May 27 00:00:23 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 27 May 2004 - 00:51:27 MET DST