Re: Chieftecki sa niesamowite :)

Autor: Artur Marianski (artur.marianskiWYTNIJ_TO_at_pf.pl)
Data: Tue 11 May 2004 - 20:26:16 MET DST


W artykule c7qq0q$3dl$1_at_atlantis.news.tpi.pl,
niejaki(a): gg z adresu <np.osoba_at_microsoft.com> napisał(a):
> A ja stawiam na pomroczność jasną , kurwiki w oczach albo po prostu
> zwyczjne zamroczenie alkoholowe. Nie widziałeś jeszcze białych myszek
> albo ufoludków? Dajcie spokój z tymi zasilaczami. Niedługo ktoś
> napisze że nie miał upsa, energetyka wyłączyła prąd na godzine a on
> jeszcze spokojnie skończył pisać ważne sprawozdanie pozamykał
> wszystkie dokumenty w wordzie i zamknął spokojnie system bo miał
> jedyny słuszny zasilacz (i nie pracował na laptopie tylko na kompie z
> obudową Chifte-cośtam za 1000zł).
> Litości!
> :)
> pozdr
> P.

Heh, no widzisz Tobie ciezko w to uwierzyc, a ja to po prostu przezylem :)
I naprawde nie napisalem o tym, bo fascynuje mnie ten zasilacz i mysle o nim
calymi dniami, bo kupilem juz go z kilka miesiecy temu i po prostu nie
pamietam, ze tam siedzi. Przypomnial o sobie wczoraj.
No i nie przesadzaj, nie powiedzialem ze podczas tych 2 sekund moglem
pracowac na kompie, bo jak zgaslo swiatlo to i monitor tez.
Ale najwidoczniej komputer juz nie.

Pozdrowienia

-- 
                 Artur Marianski
* Przy odpowiedzi usun z adresu napis WYTNIJ_TO *


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 20 May 2004 - 14:23:19 MET DST