Autor: Michal Bien (mbien_at_wywalto.uw.edu.pl)
Data: Sun 09 May 2004 - 21:36:02 MET DST
rafal z. <zr_at_2com.pl> wrote:
> No ma realnie 200 W, ale ten huntkey 3000 ma cos 180W.
> To mimo wzystko ten huntkey ma lepsze filtry i jest bezpieczniejszy ??
Oczywiscie. Deery [zreszta co to za chory pomysl tak nazwac
zasilacze] wraz z megabajtami i codegenami stoja tuz nad poziomem mulu,
tylko minimalnie wyzej od L&C. Kazdy przyzwoity zasilacz ze sredniego
segmentu w stylu Huntkeya, Modecoma czy Fortona bedzie lepszy. Nawet jesli
nie wydajniejszy [a bedzie bo nalepki na taniej chinszczyznie to jedna
wielka sciema] to przynajmniej bezpieczniejszy. Wystarczy go rozebrac i
zobaczyc co jest w srodku. Zreszta nawet nie trzeba rozbierac - wystarczy
wziac w jedna reke atakiego deera a w druga wspomnianego huntkeya i od razu
po wdze widac co one sa warte. Deery itp. przypominaja blaszane wydmuszki.
-- MSI K7T Turbo2; ATB0 1700_at_2000+ 1,5V; 640MB PC133 RAM Inf/Spec;TTC-D5TB/4TC SamsungSM750P; GF2Ti 64MB TV; TV/FM PV-BT878+/wFM; SBLive1024&U.WS303/WG902 EIDE: B.IV 80GB & B.5400.1 40 GB & CDRW Teac CD-W58E & DVD Toshiba SD-M1502 NET: LT1648C-TV5 V.92 & RTL8139D UTP & RTL8180L 802.11b w/Hiperlink HL2419Y
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 20 May 2004 - 14:22:37 MET DST