Nagle szlag trafil dyski

Autor: Beks (beks22_at_kasuj.poczta.onet.pl)
Data: Thu 06 May 2004 - 10:59:12 MET DST


Podpinalem sobie wczoraj drugi dysk do kompa bo chcialem przegrac troche
danych i nagle cos mu sie pomieszalo.
Za kazdym razem komp dochodzil do momentu bootowania z dysku wyswietlal
napis GRUB (mam winde i linucha) i sie zatrzymywal. Nawet 10 resetow nie
pomaga. Myslalem ze system sie rozsypal, wiec biore dysk z innego kompa
i to samo.
Odpalam wreszcie system z dyskietki startowej, widze tylko jedna
partycje dysku (a sa 3). Robie C:\ dir zamiast nazw folderow widze
jakies dziwne buzki krzaczki etc...
Pomyslalem sobie ze szlag trafil oba dyski...
Biore te dyski wkladam do innego kompa i... wszystko jest lux. Wszystkie
partycje, wszystkie dane, zero badsectorow, nawet system sie odpala.

I tak sie ciezko zastanawiam co sie mu stalo? Ma ktos jakis pomysl? Cos
na plycie padlo, czy w biosie mu sie pokrecilo? Do tej pory nie bylo
najmniejszych problemow.

Komputer jest dosc zabytkowy bo to maszyna rzedu Cel433 256RAM HDDs to
dwa Seagate 8,4 GB.

Dzieki za wszelkie wskazowki.
b.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 20 May 2004 - 14:21:49 MET DST