Re: Reklamacja dysku ( sklep nie istnieje )

Autor: Paweł Kowalski (cwanczyk.SKASUJ_at_gazeta.pl)
Data: Mon 03 May 2004 - 21:31:49 MET DST


mich <michales_nospam_at_polbox.com> napisał(a):

>
> "Kenny" <kenny333_at_tlen.pl> wrote in message
> news:40968d70$1_at_news.home.net.pl...
> > Użytkownik <fosgate_at_poczta.onet.usun.to.pl> wrote:
> >
> > ||| a jak nie to wal do Seagate... na www jest wszystko napisane; nawet
> > ||| gwarancji nie potrzebujesz tylko nr seryjny hdd
> > ||
> > || Wszystko fajnie tylko:
> > || 1. Dysk należy wysłać na swój koszt do bodajże Holandi
> > || 2. Nie dostaniesz tego dysku z powrotem więc dane bye, bye (kopia
> > || !!!) 3. Dostaniesz inny dysk PO NAPRAWIE, zapomnij o wymianie na
> > || nowy lub zwrocie gotówki.
> >
> A uda sie tak u Toshiby z dyskiem Toshiba?
> Ma ktos tu jakieś doświadczenia?
> Mam półroczną źle rozpoznawana przez BIOS Toshibę
> a nie mam do niej dokumentów (kupiłem używaną a po
> gość sie wypiął na ten defekt).
>
> Michał
>
>

Sprawdź na stronie producenta, może oni też udzielają taką gwarancje.

I fosgate
co do punktu 3, może i po naprawie/używany itd ale SPRAWNY.
i punkt nr.
4.) Dysk nie może mieć więcej niż 5 lat od czasu kiedy był on wyprodukowany.

No i to prawda, trzeba wysłać do Holandii, a wiadomo, że nasza kochana poczta
polska nie jest zbyt tania. Więc raczej wychodzi na to, że musiałbyś kupić
nowy dysk.
Mój szwagier co prawda wysłał do Holandii dysk ale z niemiec i za przesyłke
zapłacił tylko 10Ł.

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 20 May 2004 - 14:21:23 MET DST