Autor: Zygi (creapi_at_poczta.fm)
Data: Sun 28 Mar 2004 - 21:36:13 MET DST
Cześć Jacek,
W Twoim liście datowanym 28 marca 2004 (11:50:11) można przeczytać:
>> M> nigdy nie używałem listwy, i jako inż elektryk nie uważam tego za jakie?
>> M> dobre zabezpieczenie.
>>
>> Dlaczego?
JM> Ja też nie uważam tego za dobre zabezpieczenie. powodów jest kilka:
JM> 1.Z reguły są źle lub bardzo źle zaprojektowane. Tu by już trzeba omawiać
JM> konkretną listwę.
Wybacz Jacek ale coś Ci się wygięło. Konstrukcja listwy przepięciowej jest prosta jak budowa cepa i każdy kto ma dwie rece i paredziesiąt metrów drutu może sobie taką zrobić. Tu nie ma co projektować, tu się zawija 100m drutu na stalowym rdzeniu, dokłada 2 topiki co by nie sfajczyć chaty w razie "w" i oto cała fiolozofia listwy przepięciowej.
Fakt, że konstrukcja jest powielana nie świadczy o tym, że jest źle zaprojektowana. Większość listw z jakimi się spotkałem jest zrobiona tak samo i moim zdaniem świadczy to o tym, że po prostu jest to dobry pomysł - (oczywiście w ramach rachunku ekonomicznego). Pozostała część to atrapy z tym, że to nie są listwy przepięciowe tylko zasilające (znaczy po prostu "złodziejki") i na to należy zwracać uwagę przy zakupie.
Listwa ciężka - znaczy przepięciowa (jest dławik),
listwa lekka - znaczy zasilająca, zwykła złodziejka (bez zabezpieczeń przeciwprzepięciowych), ot i cała filozofia.
JM> 2.W warunkach miejskich (brak linii napowietrznych) nie występują takie
JM> zagrożenia do jakich listwy były by najbardziej predysponowane.
Otóż występują.
Przy uderzeniu pioruna w budynek - doziemiony piorunochronem prąd uderzenia indukuje w pobliskich przewodach (energetycznych i wszystkich innych) przepięcie. Jeśli masz pecha, to piorun uderza niedaleko i jeśli masz listwę (z dławikiem), to Twój komp jest bezpieczniejszy niż bez niej. Prz dużych zwarciach/awariach w stacjach trafo również generowane są spore impulsy i jest ta sama sytuacja.
Wniosek?
Nasuwa się sam.
Faktem jest, że około 80m kabla 4x6mm^2 (w ziemi) jest w stanie skutecznie wygasić zwykłe przepięcia (tysiąc kilkaset V) do poziomu poniżej 600V, co jest porónywalne ze skutecznośćią STANDARTOWEJ listwy przepięciowej. Oczywiście listwa przepięciowa wychodzi DUŻO taniej niż 80m kabla do ziemi, jeśli ktoś ma zasilanie z linii napowietrznej.
;-)
P.S.
JM> 3.Dobrze skonstruowany zasilacz kompa powinien dawać co najmniej takie same
JM> jak nie o wiele lepsze zabezpieczenie jak listwa.
Dobrze skonstruowany system gospodarczy powinien zapewnić prace za godziwą płacę stu procentom obywateli. Jak jest w praktyce nie ma sensu przypominać.
-- Zygi -- Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.comp.pecet
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:01:31 MET DST