Autor: Kajetan Staszkiewicz (kajtek[-no-spam-)
Data: Fri 26 Mar 2004 - 22:05:19 MET
Dnia pią 26. marca 2004 16:46,ATZ Rzeszow napisał(a):
> Witajcie
>
> Zwracam się do Was jako ekspertow z prośbą o pomoc. Kupiłem na allegro
> używaną nagrywarkę Teac. Zgodnie z opisem miała być w 100% sprawna,
> niewiele używana (100 płytek). Czy ewentualne uszkodzenie w czasie
> transportu może być przyczyną niżej opisanej niesprawności? Czy raczej
> Teac jest wyeksploatowany i dożywa swoich dni.
>
> Na http://www.zbigou.republika.pl/teac/ możecie zobaczyć jak 'nagrywa'.
> Coraz bardziej skłaniam się do przypuszczenia, że to oznaki zbliżającego
> się zgonu. Wygląda na to, że sprzedający jest oszustem.
Na moim komputerze lubiał spać kot, i nagrywarka (taki sam teac zresztą),
nagrywał płytki niby ładnie, ale potem taka płytka się nie czytała. Pomogło
wyciągnięcie kociego futra z optyki. Teraz kotu już nie wolno spać na
komputerze :)
-- pozdrawiam Książę Vegeta biezanow.net
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:00:31 MET DST